Chyba dalej szukam farby :( Wczoraj w ruch poszła Palette C10. Nieco popiekła (od jakiegoś czasu nie farbuję na olej bo nie nakładam nic tłustego na skórę głowy), ale bez tragedii. No ale efekt jest nieco dziwny- włosy są ładnie rozjaśnione, ale mają taki hmm... niebieskawo-zielonkawy poblask. Miałam nadzieję, że będzie jak po Garnier XL1- srebrzyście-opalizująco, a tutaj klops. Zobaczę jeszcze, jak kolor będzie się prezentował po 3 tygodniach, ale na razie nie jestem przekonana co do tej farby na moich włosach :( W dodatku się nieco wkurzyłam, bo zrobiłam zdjęcia, no i na monitorze widzę pogłębione wszelkie ciepłe kolory i całość wygląda, jakby był duży kontrast między odrostem a włosami farbowanymi Stockholmem, a w rzeczywistości nie ma aż takiego efektu. No i się zastanawiam, co przetestować, jednego z nowych Garnierów, czy pokusić się o jakąś farbę profesjonalną. Podejrzewam, że niebiesko-zielony kolorek szybko się wypłucze, ale ja uwielbiałam efekt od razu po farbowaniu XL1 i trochę mi szkoda, że chyba go na razie czymś innym nie osiągnę. Bo że każdy kolor mój aparat będzie przekłamywał okrutnie- w to nie wątpię :p Chociaż odnoszę wrażenie, iż akurat na załączonym przeze mnie zdjęciu odrost prezentuje się dosyć wiarygodnie, natomiast to, co było rozjaśniane... to jakiś śmiech na sali :D
Chciałabym podziękować Wam za Wasze komentarze, które wywołały bardzo szeroki uśmiech na mojej twarzy :)
Aaa... czy tylko mi się zdaje, czy mam taki trochę za gruby przedziałek na czubku głowy? Wy też to widzicie?
EDIT: Po miesiącu kolor nie zrudział, jest w sumie taki sam, jak po farbowaniu. Czyli duży plus dla Palette. :) Mimo wszystko, zdecydowałam się wypróbować nowego Garniera, jeśli coś pójdzie nie tak, to wrócę do C10.
Chciałabym podziękować Wam za Wasze komentarze, które wywołały bardzo szeroki uśmiech na mojej twarzy :)
Aaa... czy tylko mi się zdaje, czy mam taki trochę za gruby przedziałek na czubku głowy? Wy też to widzicie?
EDIT: Po miesiącu kolor nie zrudział, jest w sumie taki sam, jak po farbowaniu. Czyli duży plus dla Palette. :) Mimo wszystko, zdecydowałam się wypróbować nowego Garniera, jeśli coś pójdzie nie tak, to wrócę do C10.